Produkcja: 1977
Premiera: brak informacji
Reżyseria:
Muzyka:
brak informacji
Obsada:
Leon, student - mleczarz
Anka, koleżanka Leona
Krzysiek, kolega Leona
uczestniczka pogrzebu Marianny Kańskiej
uczestnik pogrzebu Marianny Kańskiej
-
-
pijany mieszkaniec bloku
milicjant
ormowiec, mieszkaniec bloku
i inni
Notatki:
Gorączka mleka to zrealizowana pod opieką Wojciecha Jerzego Hasa i Marka Nowickiego szkolna etiuda Juliusza Machulskiego, który już wkrótce stanie się w polskim kinie mistrzem gatunków - komedii i kryminału. W debiutanckim Vabanku (1981) i w wielu późniejszych filmach łączył będzie z sukcesem modus komediowy z kryminalną intrygą, którą uczyni kołem napędowym akcji i podstawą dramaturgicznej struktury swych filmów. Gorączka mleka zdradza preferencje artystyczne i gatunkowe Machulskiego. Sposób budowania napięcia dzięki subiektywizacji narracji, operowaniu detalem i muzyką to rozwiązanie bliskie kinu akcji. Gorączka mleka nie jest również pozbawiona elementów komediowych ujawniających się przede wszystkim w sposobie prowadzenia aktorów i dialogach ("Trzeba mieć pierdolca, żeby zabijać za mieszkanie w nowym budownictwie" - stwierdza przyjaciel bohatera) oraz motywach działań postaci, a także w wątkach pobocznych, jak na przykład scena, w której mleczarz dzwoni do drzwi niewłaściwego mieszkania i otwiera je młody człowiek w stanie wskazującym na poważne upojenie alkoholowe dnia poprzedniego. Młodzieńca gra ze swadą Juliusz Machulski, znany wówczas jako aktor z filmu Personel (1975) Krzysztofa Kieślowskiego.
Monografista twórczości Machulskiego, Artur Majer, pisał: "...tryb komediowy to maska ironii, immanentna cecha filmów Machulskiego i sposób patrzenia przez niego na rzeczywistość." (A. Majer, Kino Juliusza Machulskiego, Bielsko-Biała 2014, s. 13). Obecna w filmach twórcy Deja vu (1989) ironia przyjmuje nader często formę parodystycznego cytatu, zastosowania konwencji dobrze znanej widzom, do której reżyser wprowadza subtelną zmianę, pozwalającą wyzwolić ironię. Machulski uruchamia w Gorączce mleka machinę kryminalną, by zakpić z otaczającej bohaterów rzeczywistości ery Gierka, która nijak ma się do świata przedstawionego kojarzonych powszechnie z tym gatunkiem realizacji kina amerykańskiego. Reżyser obnaża w ten sposób absurdy PRL, czego ukoronowaniem jest sposób i moment aresztowania chłopaka w takt Mazurka Dąbrowskiego rozbrzmiewającego z odbiornika telewizyjnego pary domniemanych morderców. Ukazuje bohatera, co do którego nie mamy pewności, czy popadł w obłęd, czy rzeczywiście był świadkiem zbrodni. Następnego dnia po aresztowaniu znów wolny mleczarz dostarcza butelki do bloku. Wchodząc, mija dwóch mężczyzn niosących zrolowany dywan, z którego wystają czyjeś nogi. Czy widzi je tylko student? Czy śmierć stała się jego obsesją? Czy zbrodnia jest czymś powszednim, choć skrzętnie zamiatana pod dywan?
Katarzyna Mąka-Malatyńska
IMDb (angielski)
02.190129
(POL) polski,
- BRAK DODATKOWYCH ILUSTRACJI -
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz